piątek, 15 lutego 2013

Rozdział 15 .

*Oczami Lilly *

Po eliminacjach udaliśmy się razem z chłopcami do ich apartamentu . Po drodze zajechaliśmy do sklepu żeby kupić popcorn i inne smakołyki bez których nasz kochany Horanek by nie wytrzymał wieczoru filmowego .
- Ej , ej kupmy jeszcze to ! - powiedział Niall wskazując na lody i robiąc przy tym słodką minkę . Oczywiście patrzył się na Liama .
- Nialler , już za dużo tego ! Ja cie ostrzegam ! - powiedział stanowczo Liam .
- No , ale proooooszę ! - jeszcze słodsza mina Horana .
- Niall , no dobrze ale tylko jedną paczkę ! - powiedział Li .
- Yeaaaah ! - powiedział Niall i zaczął tańczyć ' Macarenę ' na środku sklepu . Wszyscy wybuchliśmy śmiechem . Szybko podbiegła do niego Issy .
- Niall , przestać wariacie ! - powiedziała , nie mogąc powstrzymać się od śmiechu .
- Ale dostanę buziaka ? - ponownie słodka minka . Zauważyłam , że on często je robi . Ale jest taki słodziutki i potulny przy tym , że to dodaje mu tylko uroku . Is dała mu buziaka , a my wszyscy poszliśmy do kasy , aby zapłacić . Po chwili wsiedliśmy już do samochodu . Viv , Niall i Is pojechali samochodem z Lou , a ja Li i Zayn pojechaliśmy z Hazzą . Kiedy już dojechaliśmy do domu , ja i Harry poszliśmy do kuchni , żeby zrobić popcorn , a reszta poleciała wybierać filmy . Staliśmy z Harrym w kuchni i prowadziliśmy rozmowę , kiedy nagle przybiegł do nas Zayn .
- Lils , byłyście niesamowite ! To było coś ! Gratuluję ! - powiedział i mnie przytulił  .
- Ej , Zayn ! Uważaj , trzymasz mój cały świat w rękach ! - powiedział Harry  .
- Hazza , spokojnie . Też potrafię się troszczyć o dziewczyny . Poza tym zazdroszczę ci takiego skarbu - powiedział Zayn , dał mi buziaka w policzek i wrócił do salonu .
- Ach to lowelasek jeden . Tylko o dziewczynach myśli i już mi ciebie chce zwędzić - powiedział Harry , po czym przyszedł i przytulił mnie .
- Hazza , przecież wiesz , że ci kocham . Jesteś dla mnie najważniejszy - powiedziałam , a nasze usta połączył pocałunek .
- PIIIIIIIIIIIIIIIIIII - dźwięk mikrofalówki , popcorn był już gotowy .
Zabraliśmy popcorn i poszliśmy do salonu . Usiedliśmy na kanapie i zaczął się nasz wieczór filmowy .
Siedziałam wtulona w Harrego , Lou siedział razem z Viv , a Niall i Issy . Li i Zayn siedzieli na osobnej kanapie . Oglądaliśmy same komedie . Bardzo cieszył mnie wybór takich filmów , który jak mniemam był wyborem Nialla . Tego mi było dzisiaj trzeba ! Nagle nasze skupienie przerwał Zayn .
- Mam pomysł  , a w zasadzie propozycję nie do odrzucenia ! - powiedział Zayn .
- No dawaj ty nasz geniuszu , słuchamy cie . - powiedział Li .
- Dziewczyny zostaną dzisiaj u nas na noc ! - powiedział , a na jego twarzy pojawił sie uśmiech .
Harry spojrzał na mnie błagalnym wzrokiem , tak samo jak Lou na Viv i Niall na Issy .
- Harry no nie wiem , dzisiejszy dzień był pełen emocji . - powiedziałam , a on dalej patrzył mi prosto w oczy . Zostać u nich , czy wrócić do domu ?  Zostać , czy wrócić ?  ZOSTAĆ ! .
- No dobrze Hazza zrobię to dla ciebie i zostanę . - powiedziałam , a ona delikatnie musnął moje usta .
- Viv ? - spytał Lou .
- Ej , jak Lils zostaje to my też . Nie ma gadania . CZAS NA PIŻAMA PARTY ! - powiedziała uradowana Viv .
- Doookładnie . - potwierdziła Issy .
- Harry , ale mamy jeden problem . - powiedziałam .
- Co się stało ? Zaraz coś wymyślimy . - i ukazał się jego uśmiech , w który mogłabym się gapić godzinami .
- Będzie piżama party , ale my nie mamy piżam . Chyba nam pomożesz? - spytałam zadziornie .
- Twoje życzenie jest moim rozkazem ! Już lece po moją koszulkę . - powiedział i pobiegł na górę , żeby przynieść mi swoją bluzkę . Po chwili był już w salonie z koszulka w ręku .
- Proszę dla mojej księżniczki wszystko . - Powiedział i wziął mnie z kanapy na ręce .
- Aaaa . Harry co ty robisz wariacie ? - spytałam z uśmiechem na twarzy .
- No jak to co ? Przecież musisz się w nią przebrać , a ja ci pomogę . - zadziorne spojrzenie na mnie - Więc ruszamy do mojej sypialni . - dokończył i ruszyliśmy do jego sypialni .
Nie miałam nic przeciwko , bo mówiła prawdę . Miało być piżama party , a ja i Harry jako jedyni byliśmy jeszcze w piżamach .  Reszta już zdążyła się w nie przebrać . My poszliśmy na górę , a oni przygotowali salon do piżama party . Kiedy dotarliśmy do sypialni , chłopak położył mnie na łóżku .
- Może pomogę ci się przebrać ? - powiedział , a w jego oczach ukazały się iskierki nadziei .
- Aż tak bardzo chcesz ? - spytałam ze śmiechem
- Yhmmm , - Stwierdził Hazza .
- No jak musisz , to dobrze . - powiedziałam , a jego oczy aż zabłyszczały . Zdjął ze mnie bluzkę . Chciał zrobić kolejny krok , ale ja przerwałam mu pocałunkiem .
- Dziękuję ci bardzo za pomoc , dalej dam radę sama .
- No dobrze - powiedział zrezygnowany Harry - Ale zostaniesz chociaż w pokoju ? - ponownie pojawiła się ta nadzieja w jego oczach.
- Zostanę głuptasie , zostanę .  - szybko przebrałam się w jego t-shirt .
Dał mi koszulkę HIPSTA PLEASE . Uwielbiałam , jak miał ją na sobie . Wiedział o tym doskonale , dlatego mi ją dał  . Kiedy się już przebrałam podszedł do mnie Harry i przytulił mnie od tyłu .
- Jesteś taka idealna - powiedział .
Szybko odwróciłam się do niego przodem i złożyłam pocałunek na jego ustach .
- Dziękuję , że jesteś . - powiedziałam , gdy skończyliśmy . Po chwili znajdowaliśmy się już w salonie .


________________________________________________
Obiecałam i jest rozdział ! Nie mogłam was zawieść . <3 
Dziękuję , za wszystkie komentarze , jesteście cudowne ! <3 
Piszecie takie komentarze , że pomysły na nowe rozdziały same przychodzą do głowy ! 
To jest coś niesamowitego ! 
Wiem , że się powtarzam , ale naprawdę was wszystkich KOCHAM <3 ! - Ronnie  ♥ 

3 komentarze:

  1. Pidżama party ! Będzie butelka ? Bo ja po części planuję zrobić butelkę w którymś rozdziale.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jest super! Butelka to super pomysl !

    OdpowiedzUsuń